Kalendarz adwentowy daje tyle samo uciechy, co napełnia nas grozą. Z jednej strony komuś i/lub sobie cudowny prezent, z drugiej, jeśli wybieramy komercyjny gadżet marketingowy, to musimy liczyć się z kosztami. Dlatego ja obeszłam ten paradygmat w stronę radosnego DIY, który omija napędzanie konsumpcjonizmu i wraca do korzeni kalendarza, czyli wspólnego oczekiwania na święta Bożego Narodzenia.
Kalendarz adwentowy – zrób to sama!
Taki kalendarz ma wiele plusów – po pierwsze wymyślając aktywności dopasujesz go idealnie do siebie, swojego dziecka, wolnego czasu czy zasobów. Jest idealnie spersonalizowany! Robisz to, co lubisz, albo to, co jest poza Twoją strefą komfortu (np. „Uśmiechaj się do każdego, kogo dzisiaj spotkasz”).
Robiąc kalendarz sama nie nakręcasz spirali konsumpcjonizmu, ani nie generujesz śmieci. Twój kalendarz możesz zrobić z naturalnych materiałów (karton, papier, bawełniane wstążki itp., albo ewentualnie raz kupić np. materiałowy kalendarz z kieszonkami, żeby starczył na parę lat). Tutaj naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia.
Aktywnościowy kalendarz dla dzieci (i dorosłych)
Dla mojej 3-latki przygotowałam aktywnościowy kalendarz adwentowy – ale oczywiście w myśl zasady „więcej przeżywania, mniej dawania”, więc zamiast słodyczy i jednorazowych gadżetów – wspólne aktywności.
Na karteczkach wypisałam 24 rzeczy, które będziemy wspólnie robić. Kilka jest niewymagających, bo dopasowanych pod nasz świąteczny wyjazd poza dom lub pracę w tygodniu, a co za tym idzie – trochę mniej czasu. Wszystkie rzeczy proste, ale wspólnie dające dużo radości – jak zimowe pieczątki z ziemniaków. Nie wiem kto się na to bardziej cieszy, ale chyba ja, bo robiłam to za dzieciaka i cudownie wspominam, a mój mały szkrab dopiero pozna ten pieczątkowy fun.
Więc jak chcesz zrobić swojemu dziecku kalendarz adwentowy, to nic straconego! Jeśli chcessz zacząć dziś, to też super – nie musi być 24 dni. Ważniejsze jest wspólne działanie i odliczanie do świąt. ☺️
30 aktywności do kalendarza
Brak pomysłów? Zainspiruj się moją listą:
- Zróbmy kakao z piankami.
- Ulepmy bałwanka z plasteliny.
- Zróbmy ozdobny łańcuch z kolorowego papieru.
- Upieczmy pierniczki i je udekorujmy.
- Zróbmy zimowy obrazek farbami lub kredkami.
- Obejrzyjmy razem świąteczną bajkę.
- Zróbmy kartki świąteczne dla rodziny.
- Zagrajmy w zimową grę, np. w „czy znajdziesz 5 białych przedmiotów w pokoju?”.
- Przeczytajmy razem świąteczną bajkę.
- Ubierzmy choinkę.
- Wykonajmy wspólnie zimowe origami, np. śnieżynkę.
- Ulepmy choinkę z masy solnej i ją pomalujmy.
- Zróbmy świąteczne stemple z ziemniaków.
- Śpiewajmy świąteczne piosenki lub kolędy.
- Wytnijmy papierowe płatki śniegu i ozdóbmy nimi okno.
- Zróbmy wieczór lampkowy – zapalmy światełka i czytajmy bajki.
- Nauczmy się krótkiej rymowanki o zimie.
- Zróbmy magiczne słoiki ze śniegiem (np. słoik z wodą, brokatem i figurką).
- Uśmiechajmy się do wszystkich, kogo dziś spotkamy.
- Stwórzmy śnieżne kule z papieru.
- Poszukajmy na spacerze pięknych szyszek do ozdobienia.
- Zróbmy z gałązek świąteczny wieniec.
- Zbudujmy w domu „zimowy fort” z poduszek, koców i lampek.
- Wypatrujmy pierwszej gwiazdki na niebie.
- Wymyślmy i opowiedzmy wspólnie zimową bajkę.
- Wyklejmy świątecznego renifera z kawałków papieru.
- Przytulmy się mocno i powiedzmy, co najbardziej lubimy w sobie nawzajem.
- Zróbmy z kartonu świąteczne domki.
- Posłuchajmy dźwięków zimy (np. śpiew ptaków zimą lub trzaskania lodu).
- Wymyślmy i opowiedzmy wspólnie zimową bajkę.
Historia kalendarza adwentowego
Historycznie kalendarz adwentowy wywodzi się z tradycji chrześcijańskiej, a jego pierwotnym celem było odliczanie dni do Bożego Narodzenia, które rozpoczynały się wraz z początkiem Adwentu. Zwyczaj ten ma swoje korzenie w XIX wieku w Niemczech.
Pierwsze formy kalendarza były bardzo proste – dzieci rysowały 24 kreski kredą na drzwiach i codziennie ścierały jedną z nich. Z czasem w domach pojawiały się też bardziej kreatywne metody, jak wieszanie 24 obrazków z religijnymi motywami.
Pierwszy drukowany kalendarz adwentowy stworzył niemiecki wydawca Gerhard Lang w 1908 roku. Jego wersja zawierała 24 kartki z obrazkami, które dzieci mogły przyklejać na specjalną planszę. Inspirację zaczerpnął z dzieciństwa, kiedy jego matka szyła mu własny kalendarz z drobnymi słodyczami. Wersje z okienkami, które można było otwierać, pojawiły się w latach 20. XX wieku.
Kalendarz adwentowy to sposób na symboliczne przygotowanie się do Świąt Bożego Narodzenia, głównie dla dzieci, ale obecnie także dla dorosłych. Codzienne odkrywanie małej niespodzianki (np. słodyczy, obrazka, cytatu biblijnego czy małego prezentu) buduje radość oczekiwania i przybliża do głębszego przeżycia świąt.
Współczesne kalendarze mają różnorodne formy, od tradycyjnych z czekoladkami po bardziej ekskluzywne wersje dla dorosłych – np. z kosmetykami czy herbatami. Ostatnio widziałam nawet wersję kalendarza dla majsterkowiczów – z częściami do wiertarki (akumulatory, wiertła, końcówki i inne akcesoria).
Także ogranicza nas tylko wyobraźnia (i może budżet :D).